| |  Biuletyn |  | Tylko dla zarejestrowanych | 
 |  Go |  |  | 
 | | Koncert na którym chcieliśmy zagrać, ale się nie udało - Wągrowiec 2010 | 
 | | Koncert zapowiadał się fajnie - super kapele KOMETY, ŚWIETLIKI...początkowo frekwencja nie dopisywała. Ze względu że "gwiazdy" chciały zagrać wcześniej koncerty nas ustawiono jako ostatnią kapele wieczoru. Ludzie pod koniec zaczęli się schodzić, zaczęła się tworzyć fajna atmosfera - grały ŚWIETLKI, nagle - CIEMNOŚĆ... Wyłączyli prąd. Po kilku minutach ktoś z organizatorów wszedł na scenę i oświadczył że koniec koncertu, był telefon z energetyki że prądu nie będzie. Trudno... ludzie zaczęli wychodzić z placu koncertu, kiedy prawie wszyscy wyszli, nagle - ŚWIATŁO i prąd włączono. Niestety nie było sensu grać bo ludzi już nie było.
 I tak oto nie było nam dane zagrać koncertu. Jeszcze pozostała nam wielka batalia o nasze zwroty z organizatorami, bo przecież musieliśmy jakoś dojechać do domu, ale udało się. Za rok jeszcze raz zostaliśmy zaproszeni i tym razem prądu nie wyłączono -  było GIT.
 
 
 
 
  | 
 | 
 |