Biuletyn | | Tylko dla zarejestrowanych |
Go¶æ | |
|
|
| ULICZNY OPRYSZEK -JAROCIN 2005 (Duża Scena) |
| Na scenie pojawia siÄ™ sierżant Szmata, czyli wokalista Czarno-Czarnych Jarek Janiszewski, któreÂmu powierzono prowadzenie koncertu. - Dlaczego sierżant Szmata? W tamtym okresie w milicji byÅ‚o maÅ‚o rozsÄ…dnych osobników, którzy to osobnicy podobnie, jak szmata zachowywali siÄ™ w zależnoÅ›ci od okoÂlicznoÅ›ci. To znaczy realizowali gÅ‚uÂpie pomysÅ‚y swoich przeÅ‚ożonych -mówi Jarek Janiszewski. Dodaje, że ten pseudonim oddaje stosunek polskiego spoÅ‚eczeÅ„stwa do milicji obyÂwatelskiej. Lider Czarno-Czarnych wystÄ™powaÅ‚ na jarociÅ„skich festiwaÂlach. ProwadziÅ‚ koncerty na maÅ‚ej i duÂżej scenie. - Mentalnie czujÄ™ siÄ™ zwiÄ…Âzany z tym miejscem - przyznaje.
Jako pierwsi wystÄ™pujÄ… laureaci piÄ…tkowego przeglÄ…du mÅ‚odych kaÂpel: zespół Uliczny Opryszek z Nowego TomyÅ›la, Sjel ze Skierniewic i jarociÅ„ski Random Justice. Burmistrz Adam Pawlicki ubrany w jeansy z szerokimi nogawkami, zaÂmszowÄ… kurtkÄ™ i kowbojki, wyglÄ…daÂjÄ…cy - zdaniem Jarka Janiszewskiego - jak Tomasz Kammel wrÄ™cza zespoÅ‚om statuetki Kameleona. Uliczny Opryszek majÄ…cy wÅ›ród puÂblicznoÅ›ci sporÄ… grupÄ™ fanów daje czadu. ObserwujÄ…ca to Marika, woÂkalistka Sjela przyznaje, że boi siÄ™ wejść na scenÄ™ po Opryszkach. - To jest stricte punkowy zespół, na wystÄ™p którego wielu ludzi czekaÅ‚o. ZresztÄ… wczoraj nie chcieli wypuÅ›cić ich ze sceny. BaliÅ›my siÄ™. że kiedy wejdziemy, ludzie bÄ™dÄ… skandowali: Uliczny Opryszek - przyznaje z ulga po koncercie.
|
|
|